wtorek, 25 lipiec 2006 |
O tej pieśni na w reportażu na podstronie wyżej mówią panie z Koła Gospodyń Wiejskich.
Ze wszystkich na świecie najmilsza ta wioska mi, gdzie w niej jako dziecię przeżyłam tak cudne dni.
|
 |
 |

Najmilsze wspomnienia, dziecięce marzenia, o wiosko Piece, kto ciebie zna, zawsze cię w sercu ma.
Wokoło szumi las, do ciebie wzywa nas, tam w cieniu w letnie dni o szczęściu serce śni.
Zieleni cudowana woń, Jeziora ciemna toń, mogłabym marzyć noce i dnie wiosko ma kocham cię.
Tu dom nasz czerwony w pamięci zostanie mi, a klon wciąż zielony chronił nas w upalne dni.
Altana na górze, u stóp cudne róże, uroczy kącik malutki ów to raj dziecięcych snów.
Mieszkańcy małych chat wesoło patrzą w świat, beztrosko płyną dni, marzenia złote sny.
Chcę tutaj zawsze żyć, mej wiosce wiernym być. Powtarzać będę w noce i dnie, że stale kocham cię. W Piecach dobrze mnie.

1.Słońce zachodzi nad Piecami. Fot. Dorota Skolimowska 2. Ta wieś ma swój urok. Sporo drewnianych domów, drewniane ogrodzenia, a nad wszystkim czuwa wieża kościoła. Fot. Dorota Skolimowska
Materiały wykorzystano w magazynie Kociewiak - dodatek do piątkowego wydania Dziennika Bałtyckiego.
|
|
|
Wysłany przez kociewiak opublikowano wtorek, 31 styczeń, 2006 - 20:07 |
|
 |
|
|