LISTY. Nieprawdopodobna historia! Tym brukiem... |
![]() |
![]() |
czwartek, 07 listopad 2013 | |
Witam i pozdrawiam. Proszę o kontakt z Panem Antonim Chyłą!!! ...... tym brukiem [ " kocie łby "] w lesie za Skórczem uciekała moja matka ze mną [miałem ledwie 28 godz. życia].... 01.09.1939 r. z Tczewa, w pierzynach + jej siostra z 2 własnych dzieci + woźnica 17-letni syn gospodarza..... W Osiu pojechali na Tleń, a kierunek uciekania: to do swoich braci : ... na Cekcyn - Lniano - Świekatowo - Jania Góra - Rudzianek. Za Tleniem zatrzymują ich żołnierze polscy do kontroli i dziwią się, że uciekają w tym kierunku. 3.09.1939 r. następnie zatrzymują ich żołnierze niemieccy, podejrzewając, czy nie wiozą szpiegów. Po wyjaśnieniu są zdziwieni, że z takim małym dzieckiem tu w tym ferworze walk oni uciekają .....Siostra matki znała j. niemiecki i wytłumaczyła oficerowi niemieckiemu, gdzie oni się teraz znajdują , gdzie jest Świecie-Grudziądz.... Wypytali, skąd uciekają. Na odpowiedz, że z Tczewa, nakazali zawracać bo " Tczew jest już wolny".
Po odpoczynku za Tleniem w leśniczówce...... 05-06.09.1939 r. z wielkimi trudnościami, droga zablokowana " wszystkim ", docierają do Tczewa miejsca zamieszkania 11/12.09.1939 r. ...........
PS.: przed wojną tą trasą jeździli rowerami w rodzinne strony swej matki i braci ............ Proszę o kontakt z Panem A.Chyłą - może uda się odnaleźć leśniczówkę ................???????????
Pozdrawiam z Tczewa Władysław L. |
wstecz | dalej » |
---|