Wściekłe jelenie w Śliwicach, po walce jeden rzuca się na auto! |
piątek, 19 maj 2017 | |
![]() "Wściekłe jelenie w Śliwicach pod Otmuchowem, po walce jeden rzuca się na auto!" - taki tabloidalny tytuł dałem na mojej stronce na Fb! Widziałem oczywiście, ze to nie jelenie, ale co tam! Przecież internauci i tak napiszą fachowo. Z tym autem też przesada, ale ostre hamowanie było. "Tego się nie da opowiedzieć 2-3 zdjęciami! - pisałem na Fb. - Macie cały serial, jaki zrobiłem dziś pod Otmuchowem. Co o tym sądzić?! Mam nadzieję, że na ten temat napisze Antoni Chyła". I oczywiście Antoni Chyła napisał... Zamieściłem jego komentarz na dole, pod zdjęciami. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Fot. Tadeusz Majewski Antoni Chyła Panie Tadeuszu, świetne ujęcia dwóch kozłów. Można powiedzieć, że trafił pan na moment, jak któryś z tych kozłów (prawdopodobnie ten, który opuścił to miejsce) wszedł na terytorium kozła, który po prostu zdenerwował się i doszło do walki o terytorium. To coś w rodzaju utarczek i dosłownie walki o terytorium, gdzie zwycięzca staje się panem. Na tym terytorium będzie przekazywał swe najlepsze geny poprzez krycie saren. To jego panowanie będzie trwać tak długo, jak będzie w stanie przepędzić rywala. Jednym słowem, gratulacje panie Tadeuszu - udokumentował pan fakt obrony terytorium. |